Co tam się odwala w Austrii? Wprowadzili przymus szczepień!!!

Kilka dni temu około dwóch milionów osób, które nie zostały w pełni zaszczepione przeciwko Covid-19, zostało zamkniętych w Austrii. Osoby nieszczepione mogły opuścić dom tylko aby dotrzeć do pracy lub zakupić żywność. W roku 2021 zaczepiło się 65% ludności Austrii tj. około 5,8 mln ludzi. To całkiem spora grupa ludzi. Więcej niż do drugi człowiek spotkany w sklepie czy na ulicy przyjął szczepionkę. Jeśli szczepienia miałyby istotny wpływ na poziom zachorowań to prosta szkolna logika wskazuje, że skala zachorowań w tym roku powinna być znacznie niższa niż rok temu kiedy nie było ani jednej zaczepionej osoby.

Sprawdźmy zatem czy faktycznie szczepionki wpłynęły na spadek zachorowań?

Jak widać zachorowań mamy dwa razy więcej niż rok temu w niezaszczepionym społeczeństwie.

Rozsądni politycy, którym zależy na dobrostanie społeczeństwa widząc, że szczepienia nie są skuteczną forma zapobiegania zakażeniom powinni intensywnie poszukiwać innych rozwiązań problemu.

Tymczasem co robi rząd austryjacki?

Oto wypowiedzi polityków, którzy decydują o tym jakie środki zostaną wdrożone:

„- Nie chcemy piątej fali – mówił na konferencji prasowej kanclerz Austrii. – Naszym wspólnym celem musi być dotarcie do osób nieszczepionych, a nie zamykanie zaszczepionych – dodał.”

„Lockdown przerwie czwartą falę. Sposobem na wyjście z piątej fali są szczepienia, szczepienia, szczepienia – powiedział minister zdrowia Wolfgang Mückstein.”

„Dodatkowo od lutego przyszłego roku szczepienie przeciw COVID-19 będzie w kraju obowiązkowe.”

Na jakiej podstawie zostały podjęte takie decyzje? Jaką logiką kierują się politycy? Dlaczego naraża się miliony obywateli wprowadzając nieskuteczne nakazy? Czy odejście od logiki i rozsądku świadczy o tym, że realizowany jest plan, którego treści nie znamy?