„Opłata cukrowa nie jest podatkiem” oznajmił wiceminister finansów Piotr Patkowski. Tym samym przedstawiciele władz włączają się w narrację charakterystyczną dla lewicy w której zmieniają definicje podstawowych pojęć. Jak tak dalej pójdzie, to usłyszymy od polityków Prawa i Sprawiedliwości, że, np. „osoba płci żeńskiej nie jest kobietą”.
Wolnościowcy i narodowcy będą nazywać rzeczy po imieniu.
Podatek cukrowy wszedł w życie 1 stycznia 2021 roku. Objął, m.in. napoje słodzone i energetyczne. Po jego wprowadzeniu znacząco wzrosły nie tylko ceny napojów gazowanych, ale też… wody mineralnej! Producenci prawdopodobnie podjęli taki krok, aby zrekompensować sobie straty wynikające ze zmniejszenia sprzedaży objętych nową taksą towarów.
Słusznie zauważa Janusz Korwin-Mikke pisząc: „Jak zapłacę za droższą Colę, choć jej nie pijam? Gospodarka to naczynia połączone. Ślusarz (uwielbia Coca-Colę) przyjdzie reperować mi zamek i zamiast 50 zł zażąda 55 złotych.”
Dlatego nawet jeżeli sam nie pijesz słodkich napojów to i tak zapłacisz za wzrost ich opodatkowania! A przecież to Twoje pieniądze, człowieku!
Artur Dziambor apeluje do wyborców, aby podziękowania za wyższe ceny przesyłać do koalicji socjalistyczno-etatystycznej PiS-Lewica. Oczywiście mimo deklaracji i wrogich wobec rządu wypowiedzi, gdy przyszło do konkretów parlamentarna Lewica okazała się największym sojusznikiem obecnych władz i poparła w głosowaniu nowy podatek.
Już kilka miesięcy temu Sławomir Mentzen stwierdził: „rządzą nami kłamcy i oszuści”. Wolnościowy polityk przypomniał, że w kampanii prezydenckiej Andrzej Duda obiecywał, iż będzie gwarantem tego, że podatki nie wzrosną. Teraz bez chwili wahania podpisał się pod nowym.
Konfederacja i zrzeszeni w niej narodowcy oraz wolnościowcy zdecydowanie sprzeciwiają się kolejnym daninom, które są sprzeczne z wolnorynkowymi zasadami. Podobne podatki nie obowiązują w największych gospodarkach świata. Tam gdzie funkcjonują brak jest dowodu na skuteczność ich działania, czyli zmniejszenia poziomu otyłości w społeczeństwie. Mało tego, w wielu państwach po jego wejściu w życie nadal rosła liczba osób borykających się z tym problemem.
Konrad Berkowicz zaznaczył, że najbardziej ucierpią na nim polscy producenci napojów. Według ich szacunków, spadki sprzedaży mogą sięgnąć 30% co ich dobije, szczególnie podczas trwających ograniczeń związanych z pandemią COVID-19.
Wydaje się, że tylko fala wolności zalewająca nasz kraj może powstrzymać lewicowe szaleństwo Prawa i Sprawiedliwości. Nie pozostaje nam nic innego, jak zaapelować do wszystkich osób wyznających poglądy prawicowe, konserwatyzm czy libertarianizm aby przyłączyły się do niej!
Ta strona korzysta z plików cookies. Klikając na "Akceptuj" zgadzasz się z naszą Polityką prywatności. Akceptuj
Privacy & Cookies Policy
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these cookies, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are as essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may have an effect on your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Twoje złotówki Łap zniżki przy zakupach!
Zarejestruj się
Zdobywaj złotówki i wykorzystuj je do uzyskania zniżek i gratisowych produktów przy następnych zakupach!
Wszyscy zapłacimy podatek cukrowy
„Opłata cukrowa nie jest podatkiem” oznajmił wiceminister finansów Piotr Patkowski. Tym samym przedstawiciele władz włączają się w narrację charakterystyczną dla lewicy w której zmieniają definicje podstawowych pojęć. Jak tak dalej pójdzie, to usłyszymy od polityków Prawa i Sprawiedliwości, że, np. „osoba płci żeńskiej nie jest kobietą”.
Wolnościowcy i narodowcy będą nazywać rzeczy po imieniu.
Podatek cukrowy wszedł w życie 1 stycznia 2021 roku. Objął, m.in. napoje słodzone i energetyczne. Po jego wprowadzeniu znacząco wzrosły nie tylko ceny napojów gazowanych, ale też… wody mineralnej! Producenci prawdopodobnie podjęli taki krok, aby zrekompensować sobie straty wynikające ze zmniejszenia sprzedaży objętych nową taksą towarów.
Słusznie zauważa Janusz Korwin-Mikke pisząc: „Jak zapłacę za droższą Colę, choć jej nie pijam? Gospodarka to naczynia połączone. Ślusarz (uwielbia Coca-Colę) przyjdzie reperować mi zamek i zamiast 50 zł zażąda 55 złotych.”
Dlatego nawet jeżeli sam nie pijesz słodkich napojów to i tak zapłacisz za wzrost ich opodatkowania! A przecież to Twoje pieniądze, człowieku!
Artur Dziambor apeluje do wyborców, aby podziękowania za wyższe ceny przesyłać do koalicji socjalistyczno-etatystycznej PiS-Lewica. Oczywiście mimo deklaracji i wrogich wobec rządu wypowiedzi, gdy przyszło do konkretów parlamentarna Lewica okazała się największym sojusznikiem obecnych władz i poparła w głosowaniu nowy podatek.
Już kilka miesięcy temu Sławomir Mentzen stwierdził: „rządzą nami kłamcy i oszuści”. Wolnościowy polityk przypomniał, że w kampanii prezydenckiej Andrzej Duda obiecywał, iż będzie gwarantem tego, że podatki nie wzrosną. Teraz bez chwili wahania podpisał się pod nowym.
Konfederacja i zrzeszeni w niej narodowcy oraz wolnościowcy zdecydowanie sprzeciwiają się kolejnym daninom, które są sprzeczne z wolnorynkowymi zasadami. Podobne podatki nie obowiązują w największych gospodarkach świata. Tam gdzie funkcjonują brak jest dowodu na skuteczność ich działania, czyli zmniejszenia poziomu otyłości w społeczeństwie. Mało tego, w wielu państwach po jego wejściu w życie nadal rosła liczba osób borykających się z tym problemem.
Konrad Berkowicz zaznaczył, że najbardziej ucierpią na nim polscy producenci napojów. Według ich szacunków, spadki sprzedaży mogą sięgnąć 30% co ich dobije, szczególnie podczas trwających ograniczeń związanych z pandemią COVID-19.
Wydaje się, że tylko fala wolności zalewająca nasz kraj może powstrzymać lewicowe szaleństwo Prawa i Sprawiedliwości. Nie pozostaje nam nic innego, jak zaapelować do wszystkich osób wyznających poglądy prawicowe, konserwatyzm czy libertarianizm aby przyłączyły się do niej!